siedząc i myśląc , że za 5 godzin muszę zdać na bierzmowanie i przez to nie mogę nigdzie wyjść bo się muszę 'uczyć' to ta myśl mnie zabija. Kupiłam mamie wczoraj w H&M (Zakopane) chustę , ucieszyła się widziałam po jej oczach. Teraz czekam wciąż w piżamce na obiad, zjadłam lody na śniadanie. Źle się odżywiam chcę zacząć chodzić na siłownię ale co z tego wyjdzie? Zaczęłam robić sobie koszulki , miałam jedną z nich na wycieczce okazało się , że pięć dziewczyn chce podobne:) zrobię! czemu by nie? oczywiście jakieś 3 zł więcej pójdzie dla mnie bo wiadomo , że ' za darmo to umarło '. Weszłam na facebooka i okazało się , że moja 19letnia kuzynka jest w ciąży i to ostatni miesiąc... Zamarłam , nie mam słów, lepiej się nie wypowiadam. 

Przewodnik , który 'opiekował' się nami był żenujący,denny,irytujący nie wiem jaki jeszcze! Był pijany na ognisku , prawie by wpadł do ognia..Nie wspominam o tym , że patrzył się mi w dekolt i zwracał na mnie ogromną uwagę... Brak słów! Dał mi moją wygraną bo zgadłam czyjego imienia jest skocznia w Zakopanem-katalog o Małopolsce , zawsze coś! Chcę jeszcze raz tą wycieczkę (przewodnik wiadomo-inny) ale jeszcze raz prooooszę ! 

A tutaj kilka zdjęć :